Wyprawka dla dziecka to temat rzeka. Łatwo się w jej organizowaniu zatracić i stracić fortunę na przedmioty, które w rzeczywistości nie zostaną nawet użyte. I choć uwielbiam to robić, lepiej twardo stąpać po ziemi tak w kwestii finansów, jaki i wygody czy bezpieczeństwa maluszka. Robiąc zakupy zawsze stosuję zasadę 3P – wyprawka dla mojego dzidziusia ma być piękna, praktyczna i porządna. I tyle. A może aż? Żaden gadżet nie znajdzie się w mojej wyprawce jeśli nie spełnia tego założenia.
O tej zasadzie wie Justyna z Lulaby.pl, która przekonała mnie, że ma coś co zaoszczędzi mi wydatków, miejsca w domu i posłuży na długie lata niezależnie od miejsca, w którym będę się znajdować. Szok, co? Postanowiłam to sprawdzić.
ale. zacznijmy od początku
Szykując wyprawkę wiedziałam, że przy kolejnym dziecku stawiam przede wszystkim na jakość snu maluszka, a zatem i całej rodziny. Zaczęłam swoje poszukiwania: kojce, otulacze, łóżeczka dostawne, najprzeróżniejsze rodzaje pościeli i poduszek, pozytywki, projektory i wiele wiele więcej. Wybór był ogromny. A my, po pierwsze, dzielimy sypialnię małżeńską z dzieckiem, po drugie, chcieliśmy aby wyprawka dla kolejnego dziecka była jedynie uzupełnieniem tego, co mamy po Ami. Poza tym, wszystko czym otaczam dziecko powinno być dostosowane do jego aktualnego rozwoju i potrzeb i w żaden sposób nie powinno przytłaczać. Jestem mocno wyczulona na przebodźcowanie maleństwa ale też otaczanie gadżetami, które nie do końca mogą być bezpieczne.
czego szukałam
Czegoś co pozwoli dziecku nie wybudzać się co chwilę, czuć się bezpiecznie i komfortowo. Chciałam żeby nasz maluszek miał do spania odpowiednio małą i czystą powierzchnię, a po obudzeniu nie krzyczał, a jedynie spokojnie wpatrywał się w to co dla niego dostrzegalne (i to zdecydowanie nie są pastele). Poza tym chciałam te wszystkie rzeczy, które wymieniłam wcześniej zamknąć w jednym praktycznym gadżecie, który mi je wszystkie zastąpi. W domu, podróży, w łóżeczku malucha i kiedy robię pranie w piwnicy. I co jeszcze? Musi być piękny. Poza tym jestem zwolenniczką bliskości, domowego ciepła i bycia obok. Jakie to ważne pisać nie będę, ale przyznaję, że i praktyczne.
baby box – jeden gadżet, mnóstwo zastosowań
Łóżeczko dostawne, kołyska, kosz mojżesza, a może hamak? Trudny wybór szczególnie jeśli chodzi o krótki termin przydatności i miejsce w sypialni. Baby box to coś więcej, choć zapewne wprawię Cię w osłupienie – to karton. Tak, karton. Genialny karton.
Skąd się wzięła idea baby box? Wprowadzono go w Finlandii ponad 70 lat temu jako swoistą wyprawkę od rządu dla młodych rodziców (karton z materacykiem do spania wypełniony wyprawkowymi niezbędnikami (pieluszki, ubranka itp.). Jego głównym założeniem było bezpieczeństwo maluszków więc cała akcja wydaje się niezwykle uzasadniona bo Finlandia ma jeden z niższych wyników śmiertelności maluszków. Brzmi przekonująco, prawda? Aktualnie Kanada i USA rozważają wprowadzenie baby box jako “becikowe”.
Zanim opowiem Ci o jego pomysłowych zastosowaniach, jest to przede wszystkim pierwsze łóżeczko dla dziecka. Baby box jest niesamowicie lekkim, ale i wytrzymałym gniazdkiem z materacykiem i prześcieradłem w środku. To fińskie rozwiązanie na bliskość i spokojny sen, który z powodzeniem może zastąpić różnego rodzaju kosztowne i zajmujące sporo miejsca wynalazki. Poza tym nie wymaga montażu, jest absolutnie bezpieczne a świetnym dodatkiem są obrazki – kontrastowe, wyraźne i stymulujące, które zajmą maluszka po przebudzeniu, tak aby mama spokojnie mogła zająć się sobą. I poza maleńkim kocykiem czy śpiworkiem nie potrzebujesz w zasadzie nic – ochraniaczy, zabawek. I to właśnie jest genialne bo niesamowicie bezpieczne i praktyczne.
zastosowania baby box
- w łóżeczku niemowlęcym – ograniczenie przestrzeni działa na maluszka kojąco i daje poczucie bezpieczeństwa
- w łóżku rodziców – możesz spać spokojnie bo maluch jest bezpieczny między Wami
- obok Twojego łóżka jako łóżeczko dostawne
- jako kojec wszędzie tam gdzie mama – w kuchni, ogrodzie, gdzie tylko musisz zabrać dziecko by coś zrobić
- jako łóżeczko turystyczne, w hotelu, u dziadków, na zewnątrz
- kiedy maluch wyrośnie z łóżeczka jako karton na zabawki – posiada pokrywę
- u nas spełni funkcję pudła na skarby z dzieciństwa o którym pisałam tutaj 👉 Memories box – najlepszy prezent dla dziecka z okazji… życia
Zobacz jak sprawdza się u nas 🙂
P.S. Rodzina wypytuje Cię co kupić, czego potrzebujecie i co Wam się przyda a Ty nie masz pomysłu albo nie chcesz żeby coś się powtarzało czy walało w kącie? To zobacz 👉 wyprawkę z Lulaby. Ja zdecydowanie poproszę przy kolejnym dziecku 😉
Wpis powstał przy współpracy z Lulaby.pl
mogą Ci się spodobać:
👉 Memories box – najlepszy prezent dla dziecka z okazji… życia
👉 Karuzelka mobil z pomponami dla niemowlaka DIY
👉 Wyprawka dla dziecka – co kompletnie się nam nie przydało