Lizaki bezowe są bardzo proste w przygotowaniu i niesamowicie efektowne. Są nie tylko słodką przekąską, ale też ciekawą dekoracją. Lizaki bezowe świetnie sprawdzają się niezależnie i oczywiście jako dekoracja, na przykład tortu.
Można je dopasować do tematu przewodniego przyjęcia – u nas zdecydowanie królują kolory biały i niebieski, brokat i perełki – to zdecydowanie kolory przyjęcia w stylu Krainy Lodu. Lizaki bezowe będą też poczęstunkiem dla kolegów i koleżanek z przedszkola mojej (!)pięciolatki, o ile oczywiście przetrzymają w dobrym stanie.
Jak zrobić lizaki bezowe i nie sprawić by stały się gumowe? Odpowiedź niżej + gdzie kupić poszczególne składniki
Przepis na lizaki bezowe jest dość prosty, ale spotkałam się z różnymi jego wariantami. Czasem różnią się jedynie składem, czasem proporcjami. Zawsze jednak ilość cukru jest zatrważająca – udało mi się ją zmniejszyć o około 30% z zachowaniem idealnie sztywnej i kremowej masy. Na pewno będę testować dalej. Na szczęście nasz styl odżywiania na co dzień pozwala na takie odstępstwa podczas przyjęć urodzinowych.
•••
lizaki bezowe – składniki
- białko jaj – 220 g
- cukier – 350 g (najlepiej drobny)
- cukier puder – 100 g

dodatkowo użyłam w zależności od wersji:
- barwnik w żelu Wilton niebieski
- perełki i maczek cukrowy

jakich narzędzi użyłam do zrobienia lizaków bezowych?
- rondel + miska
- mikser
- łyżka
- rękaw cukierniczy + tylka (moja to 1M Wilton)
- blacha + papier do pieczenia
- drewniane patyczki do lizaków/lodów/szaszłyków
•••
krok 1
W rondlu gotujemy wodę, stawiamy na nim miskę i wbijamy białka jaj. Dodajemy cukier. Mieszamy aż do rozpuszczenia cukru. Ważne jest aby białka nie zaczęły się ścinać – mały ogień i ciągłe mieszanie nie powinno do tego doprowadzić.


krok 2
Ubijamy na najwyższych obrotach białko z rozpuszczonym cukrem na sztywną masę (około 8-10 minut). Dodajemy cukier puder i delikatnie mieszamy. To moment kiedy można dodać barwnik jeśli chcecie mieć jednolitą masę. Mnie zależało na dwukolorowych bezikach więc barwiłam jak poniżej.




krok 3
Przekładamy masę do rękawa i wyciskamy określony kształt na papier rozłożony na blasze. Nim napełniłam masą rękaw, jego wewnętrzną stronę posmarowałam jadalnym barwnikiem – 3 pionowe kreski. Jak użyć rękaw i tylkę oraz jak go napełnić bez babrania całej kuchni – zobaczcie na zdjęciach poniżej.






krok 4
Suszymy lizaki bezowe w piekarniku przez 2 godziny w 70°C (góra-dół). Jeśli lizaki bezowe ciężko odchodzą od papieru do pieczenia znaczy to, że z pewnością nie wyschły dobrze. Trzeba je włożyć do piekarnika jeszcze na kilka minut.
uwaga!
- 100 g białka to około 4 jaja w rozm. M
- z mojej porcji wyszło około 25-30 lizaków różnej wielkości i kilka maleńkich bezików.
- wiele przepisów proponuje aż 3 razy tyle cukru co białka (!). Mnie udało się zmniejszyć tę ilość o 1/3. Jeśli macie chęci i zależy Wam na ograniczeniu cukru – kombinujcie i dajcie znać w komentarzu.
- Dla wielu mdlący i przeraźliwie słodki smak można delikatnie zniwelować dodając sok z cytryny i mąkę ziemniaczaną. Nie próbowałam, podobno działa jeśli zachowa się gęstość masy.
- Lizaki dekorujemy perełkami cukrowymi przed pieczeniem.
- Patyczki drewniane(!) umieszczamy w lizakach przed pieczeniem.
jak przechowywać lizaki bezowe?
Lizaki bezowe przechowujemy przede wszystkim w szczelnym i suchym pojemniku. Ja zapakowałam je w woreczki i wsadziłam do sporego, szczelnie zamykanego słoja. Póki co leżą tydzień i są idealnie kruche i nie gumowate.
no dobra. zobaczcie nasze lizaki





•••
gdzie znajdziecie poszczególne składniki:
tylka 1M Wilton – kupisz tutaj
rękaw cukierniczy – kupisz tutaj
barwnik w żelu Wilton – kupisz tutaj
perełki cukrowe – kupisz tutaj
drewniane patyczki do lizaków – kupisz tutaj