Dziś przedstawiam Ci kilka książkowych wspaniałych nowości i kilka starszych już książek ale takie do których Ami dorosła i swoim zainteresowaniem potwierdza, że poniższe pozycje są godne polecenia. Każda jedna jest perełką.
To nie jest książka
Jean Jullien
Wyd. Mamania
Faktycznie trudno tę pozycję nazwać książką. Nie ma w niej ani 1 zdania. Nic nie opisuje i przedstawia na pierwszy rzut oka nie wiadomo co. Bo trzeba się przyjrzeć. Karty pokryte są ilustracjami, które przedstawiają przedmioty codziennego użytku, miejsca, ludzi a nawet zwierzęta pod innym kątem. Dziecko obraca książkę, ogląda ilustracje z różnych stron, w różnych pozycjach. Trzeba się trochę nakombinować i zastanowić, kreatywnie ruszyć głową. I takie właśnie jest zamierzenie tej nie-książki. Niesamowicie pobudza wyobraźnię jedynie za pomocą obrazów.
Twarde, miejscami dodatkowo rozkładane karty i zaokrąglone rogi to wielki plus.
To nie jest książka – Do kupienia TUTAJ
Nasze ciało
Hector Dexet
Wyd. Mamania
Niesamowita książeczka dla małych i troszkę większych. Zachwyca formą, kolorami, wykonaniem i treścią. Choć tej ostatniej jest mało, ma niesamowicie prosty ale ważny przekaz w humorystycznej formie. Wycięcia i temat ludzkiego ciała to u nas niekończący się hit i jestem przekonana, że ta książka spodoba się każdemu maluchowi. Jest co oglądać, czasem trzeba obrócić a czasem przewrócić stronę aby historia o nas ludziach się dopełniła.
Wspaniałe kolory, tekturowe strony i zaokrąglone rogi – Mamania wie co dobre (i wytrzymałe) dla dzieci. Polecam bardzo!
Nasze ciało – Do kupienia TUTAJ
Od smykałki do profesji… Fach, że ach!
Silvie Sanza, Milan Stary
Wyd. Bajka
“Fach, że ach!” nie jest nowością na rynku książek ale zawitała do biblioteczki Ami w zeszłym roku. Chciałam mieć pewność, że jej nie pominę kiedy już do niej podrośnie. Ta książka jest niesamowita! To swoista encyklopedia zawodów, fachów i profesji, zawiera ich aż ponad 300. Bogato ilustrowana (matowe i przyjemne w dotyku strony) świetnie oddaje specyfikę konkretnej pracy. Zapewniam, że nawet dorośli dowiedzą się z tej książki o zawodach wcześniej nie spotykanych i z ciekawością poznają tajniki pracy najróżniejszych zawodów.
Z książki dowiemy się kim jest sokolnik, toromistrz czy librecista i odwiedzimy kulisy zarówno teatru, jak i pokład kosmodromu. Książka pełna ciekawostek! Polecam dla dzieci 3+.
Od smykałki do profesji… Fach, że ach! – Do kupienia TUTAJ
Nie chcę być duży
Guido Van Genechten
Wyd. Adamada
“Nie chcę być duży” to kolejna ciekawa pozycja po “Odkryj, kto…” (recenzję “Odkryj, kto…” znajdziesz na samym dole wpisu #5 Myniowej czytelni). Książka jest skierowana “dla wszystkich dzieci trzymających się kurczowo swoich mam (i dla wszystkich mam trzymających kurczowo swoje dzieci)”. A poza tym jest po prostu fajna, kolorowa i dokładnie oddaje zmęczenie mamy, jej wyrozumiałość i cierpliwość.
Otóż mały Kangurek za nic w świecie nie chce opuścić torby Mamy, która dźwiga go ostatkiem sił i na wszelkie sposoby próbuje malca zainteresować światem zewnętrznym. I kiedy już Mama nie miała sił nawet się podnieść z oddali przyskakał rówieśnik Kangurka. Mama odzyskała nadzieję i wiarę a mały Kangurek zaczął zdobywać nowe doświadczenia już z dala od torby Mamy. Hmm, a co mama Kangurzyca na to?
Ciepła opowiastka podnosząca na duchu zmęczone mamy i dodająca skrzydeł nieśmiałym dzieciom. Morał dla mnie? Cieszmy się, że dzieci chcą się tulić i być noszone bo nie wiemy kiedy chcieć przestaną.
Nie chcę być duży – Do kupienia TUTAJ
Gwiazdka z nieba
Przemysław Wechterowicz, Marcin Minor
Wyd. Tadam
Ta pozycja zachwyca wydaniem. Matowe, szaro-bure i beżowe strony na których widać wręcz “chropowatość”. Ciemne i trochę mroczne ilustracje, które w połączeniu z treścią okazują się sympatyczne a postacie na nich przedstawione niezwykle pomocne i przyjazne.
Poznajemy tu przygodę Orzesznicy, która podążając za blaskiem, odnajduje zagubioną Gwiazdkę. Razem czują się wspaniale, tańczą i bawią się beztrosko kiedy to Orzesznica uświadamia sobie, że jej szczęście nie może stać na drodze szczęściu jej nowej przyjaciółki. I tak właśnie rozpoczyna się akcja mieszkańców lasu mająca na celu pomoc zagubionej Gwiazdce i jej wyprawa do gwiazd. Po nieudanych próbach małe przyjaciółki otrzymują zadziwiającą radę. Czy z niej skorzystają? Jak zakończy się przygoda “Gwiazdki z nieba”?
Pozycja idealna na jesienne wieczory pod kocem. Ciepła bajka o zwierzątkach, bezinteresownej pomocy i empatii.
Gwiazdka z nieba – Do kupienia TUTAJ
Anatomia
Obraz ludzkiego ciała na wyjątkowych ażurowych rycinach
Helene Druvert
Wyd. Mamania
Nawet gdyby Ami była jeszcze w moim brzuchu i tak zaopatrzyłabym (ją? siebie?) w tę książę. To perełka dla starszych dzieci zakręconych na punkcie ludzkiego ciała. Duży format, ażurowe i wielowarstwowe ryciny i okienka odkrywają wnętrze ludzkiego ciała układ po układzie. Cudo! I choć Ami nie ma nawet 3 lat i ledwo rozumie treść, ciekawi się bardzo. To jeden z moich sposobów na to by była świadomą pacjentką. To pozycja, która posłuży dziecku aż do wieku nastoletniego. Póki co Ami ogląda i czyta ją ze mną bo niektóre wycięcia są bardzo delikatne. Ale to nie minus, przeciwnie. To wynik starannego i dokładnego wykonania.
Anatomia – Do kupienia TUTAJ
Mapy
Obrazkowa podróż po lądach, morzach i kulturach świata
Aleksandra i Daniel Mizielińscy
Wyd. Dwie Siostry
Z tą książką jest podobnie jak z poprzednią. Chciałam aby była pozycją obowiązkową w Myniowej czytelni choć kupiłam ją wcześniej niż dziecko do niej dorosło. To jedno z najlepszych wydań jeśli chodzi o mapy i atlasy dla dzieci. Ta pozycja to wynik wspaniałej pracy jej autorów, którzy na 51 olbrzymich mapach zobrazowali cały świat. Dzięki ilustracjom poznamy każdy zakątek świata i dowiemy się czym charakteryzuje się poszczególne miejsce. “Mapy” to udokumentowana ilustracjami różnorodność naszego świata. Książka dopracowana w najdrobniejszym szczególe. Plus za duuży format, matowe strony i nieoczywisty dobór kolorów. Idealna na prezent.
Mapy – Do kupienia TUTAJ