19 listopada przypada Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Przemocy Wobec Dzieci. Idea wspaniała, bo pomóc dzieciom można zaczynając od uświadamiania. I choć większość z nas zapewne zdaje sobie sprawę, że bić dzieci nie należy to już na klapsy patrzymy łaskawszym okiem. Ale. Bicie nie jest jedyną formą przemocy jaką dorosły może stosować wobec dziecka. Lista jest długa a im szybciej zrozumiemy, że to czego nie widać rani równie mocno, tym lepiej. Lepiej nie tylko dla naszych dzieci. To też lepiej dla nas. Dla świata.
P.S. 1 Podejdź proszę do tego wpisu z otwartym umysłem. Wiedz, że nie piętnuję codziennej rodzicielskiej utraty cierpliwości i sporadycznie podniesionego głosu, zmęczenia czy braku ochoty na zabawę z dzieckiem, potrzeby samotności.
P.S. 2 Nie pisz, że Ty tak miałaś i żyjesz, wyrosłaś na porządnego człowieka. Być może tak jest, ale tylko Ty jedyna wiesz jakim cierpieniem, smutkiem czy strachem było to okupione.
P.S. 3 Ten wpis nie jest zachętą do stosowania bezstresowego wychowania (które osobiście uważam za najbardziej stresujące, o ile można to w ogóle nazwać wychowaniem)
P.S. 4 Ten wpis ma na celu troskę o dzieci (ale też rodziców i całe rodziny), ich bezpieczeństwo, beztroskie dzieciństwo i szczęśliwe życie jako dorośli, samodzielni ludzie.